W dniu 3 lipca br. Uczestnicy Środowiskowego Domu Samopomocy wraz z terapeutami wyruszyli do Rymanowa Zdroju, aby lepiej poznać uzdrowisko.

Po krótkim spacerze wzdłuż rzeki, która niczym wstążka rozciąga się po Rymanowie Zdroju i okolicznych miejscowościach uczestnicy mieli okazję skosztować siedmiu rodzajów wód mineralnych. Pierwsze źródełko - wody żelazistej pozostawiało w ustach metaliczny smak, kolejne siarkowe - pachniało niczym zapałki, kwasowęglowe - było bardzo słone, źródełko Marysienka - delikatne, w smaku niczym woda z kranu. Ostatnie trzy rodzaje wody: Tutus, Celestyna i Klaudyna okazały się niesamowicie słone i intensywne - tylko niektórzy z uczestników pozwolili sobie skosztować tych wód.

Po wizycie w pijalni przyszła pora na krótki odpoczynek na ławeczce przy tężni solankowej nasyconej wodą mineralną Tytus. Bryza, która roznosiła się wokół ławeczki sprawiała wrażenie morskiego chłodnego wiatru, ale właśnie dzięki niemu tężnie słyną z doskonałych właściwości leczniczych układu oddechowego.

Oczywiście nie mogło zabraknąć czasu na lody przy pięknej biało-niebieskiej fontannie, zdjęć z figurą Hrabiny Potockiej, która wraz z mężem zakładali uzdrowisko w XIX wieku oraz chwili, aby zanurzyć stopy w rzece. Uczestnicy, którzy rozsiedli się wygodnie na kocach przy wodzie, po kolei wchodzili, by choć na moment poczuć przyjemne orzeźwienie chłodnej wody.

Po smacznym obiedzie zaserwowanym w Naszej Chacie prowadzonej przez ZAZ w Rymanowie Zdroju wszyscy zmęczeni choć bardzo zadowoleni z wycieczki wrócili do Potoka, aby podzielić się wrażeniami z innymi uczestnikami, którzy nie mogli wziąć udziału w wyprawie.